JAZZ PIKNIK 2006
Kępa Potocka / Żoliborz /
24 czerwca (sobota)
Jean-Paul Bourelly`s “Three Kings”
feat: Bibi Hammond-b & Marlon Browden-dr
USA
Jean-Paul Bourelly mógłby być jednym z epigonów Jimiego Hendrixa, gdyby nie fakt, że jest chyba jego reinkarnacją......
Zarówno jego śpiew jak i charakterystyczny styl gry na gitarze - pełen autentycznej spontaniczności, hendrixowskich zagrywek i tego zamiłowania do szalonych dźwięków wydawanych przez podciągane struny - do złudzenia przypominają twórczość Mistrza. Zarazem jednak Bourelly ma własny styl, własne pomysły i płaszczyzny poszukiwań. Nie jest "naśladowcą" Hendrixa. Raczej odziedziczył jego ducha...
Jean-Paul Bourelly przez wiele lat był blisko związany ze środowiskiem nurtu M-BASE, czyli tym, z którego wywodzą się choćby Cassandra Wilson czy Steve Coleman.
Bourelly nie odcinał sie nigdy od swego hendrixowskiego zacięcia - uczestniczył w nagraniu płyt "ku pamięci" Mistrza, a nawet nagrał własną płytę z gatunku "Tribute to" z jego utworami.
Krytycy zwykli pisywać, ze Hendrix - gdyby żył - eksperymentowałby z elektroniką, wszystkim tym, co dziśmodne. Trochę jak Miles Davis. Niewykluczone jednak, że zbliżyłby się do jazzu i nagrywał dziś płyty takie, jakie nagrywa Bourelly. Tak czy inaczej - ktokolwiek kocha twórczość autora najbardziej szalonej wersji "Star Spangled Banner" powinien się z płytami Bourellyego zapoznać.
Mariusz Janik
Puls Świata
Aktualności
Jedna zła wiadomość i wiele dobrych.
zła:
w 2008 roku Festiwal Pianistów Jazzowych odbył się po raz ostatni (jak na razie).
Wiele dobrych wiadomości:
Działalność Fundacji Debiutu Autorskiego nie została zawieszona, wciąż marzymy o przywróceniu festiwalu i jego jeszcze ciekawszej formule. Udało się nam do tej pory zaprezentować wiele wspaniałych gwiazd pianistyki jazzowej, Spośród laureatów konkursu "Debiuty" wyrośli już wspaniali artyści, sens konkursu sam się nam potwierdził.
Na razie obejrzyjcie archiwum wydarzeń.