Warszawski festiwal pianistów jazzowych

recenzje:
&quotSławomir Jaskułke, największe odkrycie ostatniego roku."
Newsweek 23.VI.2002

&quotSławek Jaskułke gra na fortepianie... cudownie! Zachwycam sie albumem Jaskułke 3yo Sugarfree"
Marek Niedźwiecki

&quotSławek Jaskułke, reprezentujący młode, choć już nie najmłodsze pokolenie, &quotuzupełnia brakujące ogniwo" w ofercie stylistycznej naszych pianistów jazzowych?Właśnie &quotSugarfree", bez sentymentów, bez rozczulania się i nadmiernego kłaniania tradycji. Jest to droga, którą warto pójść dalej"
Jazz Forum, 6/2004, Tomasz Szachowski

&quotNiekonwencjonalny, pomysłowy i silny muzyk"
Newsweek 12/2005

&quotPierwsza studyjna płyta Sławka Jaskułke umieszcza go w pierwszej lidze polskich pianistów jazzowych. Prezentuje się tu jako pełen wyobraźni kompozytor i aranżer. Jaskułke ma dar tworzenia intrygujących tematów, które wpadają w ucho jak rockandrollowe riffy. Tworzy jazz niełatwy, a mimo to bardzo komunikatywny. Słychać w nim radosne szalenstwo młodości."
Gazeta Wyborcza, 12 maja 2004 - Marcin Babko

&quotTo co dominuje na Sugarfree to głęboka dynamika, wyrazisty rytm...Tu się rżnie mocnym dźwiękiem, nie ciotkuje tu Jarrett ani Evans, tu raczej mamy kostyczność Monka, agresję McCoy Tynera konkretność Mehldau'a. Tu nie ma popisów wirtuoza fortepianu, za to jest charyzma lidera, którą słychać (i widać) nie tylko na koncertach, ale i na tej płytce. Jimi Hendrix w akcie artystycznego szalenstwa podpalał na koncertach swoją gitarę, może kiedyś Jaskułke podpali fortepian... Sugarfree - zdecydowanie jest wolne od cukru, jest po prostu MOCNE!"
Lampa, nr 2, maj 2004 - Marek Włodarski

&quot...Niewątpliwie ten młody, utalentowany artysta wnosi do polskiej pianistyki jazzowej powiew swoistej oryginalności. Już od dawna nie pojawił się nikt, kto z taką konsekwencją nie burzyłby zastałych pianistycznych, konstrukcyjnych wzorców i sonorystycznych standardów"
JAZZ FORUM nr 1-2/2002

&quotFenomenalny, pełen gwałtowności występ Sławomira Jaskułke oraz szorstki swing Pata Motrino były najlepszymi koncertami 44. JVC Jazz Jamboree Festiwal. Sławomir Jaskułke i jego projekt byli największym zaskoczaniem imprezy. Młody pianista zaprezentował się jako dojrzały lider i świadomy swych możliwości kreator. Jego koncert był połączeniem rzeczy praktycznie niemożliwych młodzienczej pasji i dojrzałego, wyrafinowanego grania. najlepszy koncert festiwalu i jego największe muzyczne zaskoczenie."
ŻYCIE WARSZAWY 28.10.2002

&quotJaskułke jest nowatorski i odważny. Szokuje, ale nade wszystko zachwyca."
GAZETA WYBORCZA 25.03.2003

&quot...Jaskułke ciekawie konstruuje improwizacje, a ponadto popisuje się własnymi, bardzo zręcznymi kompozycjami. Najmocniejszy punkt festiwalu!..."
JAZZ FORUM nr 10-11/2001

"...O pianiście Sławomirze Jaskułke już jest głośno. Jego występ to jeden z najjaśniejszych punktów koncertu wyjazdowego w Teatrze Witkacego w Zakopanem. Razem z Andrzejem Cudzichem (b) i Jackiem Kochanem (dr) dokonali fascynującej dekonstrukcji tematu 'Softly', wychodząc odważnie poza utarte schematy grania standardów..."
JAZZ FORUM nr 10-11/2001

&quotSławek Jaskulłke błyskawicznie stał się znany polskim fanom jazzu. Zaledwie pokazał się na pierwszych poważniejszych koncertach, a już został zauważony i zaproszony do współpracy z zespołem Zbigniewa Namysłowskiego. I już ukazała się jego pierwsza płyta nagrana podczas zeszłorocznego konceru w Gdyni. Album ten stanowi dobrą muzyczną wizytówkę, i teraz każdy może dowiedzieć się kim jest nasza nowa gwiazda. Jaskułke pokazuje się na niej jako sprawny i oryginalny pianista, a także kompozytor. Trzy tematy, które tu umieścił są przede wszystkim młode i świeże. Wynika to z ich oryginalności nie widać w nich dobrego naśladowania jakiegoś stylu, nawiązywania do "kultury muzycznej i tradycji", lecz dziką chęć "robienia muzyki". Muzyki prawdziwie jazzowej i nowoczesnej"
JAZZ FORUM nr 7-8/2002

&quotNa Jazz Campingu po raz kolejny pojawił się artysta młody, nieokiełznany, łamiący wszelkie bariery i miejmy nadzieję wytyczający nowy szlak tej sztyce. Slawomir Jaskułke, bo o nim mowa, to pianista niejednokrotnie nagradzany i doceniany na konkursach i festiwalach. W Zakopanem rzadko zasiada za fortepianem, mimo że wielu słuchaczy prosi go o występ. Gdy już jednak zagra, wprawia w osłupienie nie tylko fanów, ale też wielu grających z nim muzyków. Jaskułke stymuluje ich i daje im siłę, kórej po wielu godzinach gry zaczyna brakować. Siłę potrzebną do stworzenia czegoś nowego."
GAZETA WYBORCZA 5-6.10.2002

&quotkiedy usłyszeliśmy program przygotowany na tegoroczny festiwal JVC Jazz Jamboree, poznaliśmy prawdziwy smak i wartość propozycji Jakułkego. Zabrzmiała wówczas muzyka o rzadko spotykanej w naszym kraju spontaniczności i intensywności, niezwykle barwna, pomysłowa, niebanalna. Odwołująca się do jazzowej tradycji ale i pełna świeżych pomysłów. Pianista udowodnił, że ma swoją wizję muzyki, którą chce grać a jego partnerzy udanie wsparli go w realizowaniu tej wizji Zespół błyskotliwie zagrał kompozycje o świetnych walorach melodycznych, o raptownie zmieniających się tempach. Jaskułke udowodnił więc, że istotnie ma wiele interesującego do powiedzenia."
GAZETA WYBORCZA 27.10.2002-10-30

&quotRozpoczynający niedzielne zmagania z jazzem zespół młodego pianisty Sławomira Jaskułke zaskoczył wysokim poziomem i jasną koncepcją muzyki. Z pewnością jest to talent zasługuący na uznanie i powinny zainteresować się nim nasze wytwórnie płytowe."
RZECZPOSPOLITA 28.10.2002

&quotZespół świetnego młodego pianisty Sławomira Jaskułke, rozpoczął z animuszem i werwą osadzając się w groźnych klimatach nowoczesnego, &quotofensywnego" mainstreamu. Kongresowa siedziała w skupieniu porażona sprawnością i światowym klimatem muzyki zespołu, utworami o dobrej dramaturgii, trzymającymi w napięciu."
FUSION.PL

---

7 października 2005, w sali im Lutosławskiego, odbył się koncert w ramach III Festiwalu Pianistów Jazzowych

autor zdjęć: Tadeusz Kuczyński

autor zdjęć: Radek Świetlik